niedziela, 6 maja 2012

Prolog

PROLOG.
(z perspektywy Sarah)
Zwykły tak jak każdy upalny dzień na Gold Coast zapowiadał się normalnie.
Cassidy bawiła się z psem na podwórku, mama z tatą o dziwo mieli wolne,
Ja i Nicole poszłyśmy na spacer , a Rose pilnowała najmłodszej z rodzeństwa.
Nadeszła pora obiadowa. Gdy  przyszłyśmy do domu wszyscy usiedli przy stole.
Mama zaczęła karmić małą, a tata miał nam  coś ważnego do powiedzienia.
Wszyscy wsłuchali się w jego słowa . Powiedział, że w wakacje czyli za dokładnie 7 dni jedziemy do Mediolanu. Wiedział, że uwielbiamy to miasto. Po obiedzie Nicole
poszła spotkac się ze swoim chłopakiem - Matt'em, a ja, Rose i nasz pies Lucky
poszliśmy pospacerować nad brzegiem morza.Wzięłam frizbi, aby porzucać psu. W pewnej chwili wpadło ono do wody. Oczywiście nasz Lucky musiał po nie wiejść. Gdy był juz na brzegu otrzepał się z wody chlapiąc przy tym mnie i Rose. Surferzy siedzący na plaży zaczęli się śmiać.Rose nieco się zdenerwowała i powiedziała; 'Lepiej wróćcie do czyszczenia desek !' I wtedy ucichli. Spacerowałyśmy tak jeszcze przez jakąś godzinę, dopóki nie wybiła 21:00. Gdy przyszłyśmy do domu, od razu weszłam do swojego pokoju.Cały czas miałam w głowie te wakacje. Z resztą pewnie tak, jak dziewczyny.Włożyłam słuchawki w uszy i zanurzyłam się w świecie muzyki.. Po chwili ktoś zakłócił mój spokój. Byli to Matt, Nicole i Rose.
Wiedzieli, że posiadam tak zwany 'dar przekonywania'.
Chcieli, abym zapytała tatę, czy Matt może z nami jechać. Kupiłby sobie
osobny bilet. Postanowiłam zrobić im przysługę i zeszłam na dół, aby porozmawiać z tatą.Lubiłam Matt'a, a więc nie miałam nic przeciwko temu, żeby z nami pojechał.
~~*~~
Miałam dobrą wiadomość dla Nicole i Matt'a. Tata się zgodził. Od razu wszyscy zaczęli skakac z radości.Chłopak Nicole bez problemu namówił swoich rodziców na ten wyjazd.
~----------------------------------~
No to mamy już prolog. Dziękuję za liczbę wyświetleń i obserwatorów. Mam nadzieję, że wszyscy z bloga life like in a dream wrócą do mnie i będą komentowali tego bloga... Dziękuję za uwagę. 10 komentarzy i 1 rozdział :D

10 komentarzy:

  1. Łuhuhu :3 Ciekawy wstęp! Już obserwuję ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super :* Już się nie mogę doczekać ! Omg ! Mediolan <33 Moja babcia tam była i SUPER ! :)
    Nie no pisz szybko bo strasznie jestem ciekawa !

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny prolog. :) czekam na więcej. :p
    mam nadzieję, że Matt nic nie odwali :D już obserwuję ;)
    jeśli będziesz miała czas to zapraszam na
    www.story-maciek.blogspot.com
    lub
    www.oczami-kary.blogspot.com
    pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. super;D zajebisty jest ten prolog;D czekam na następny:D znowu moje imię;D xx

    OdpowiedzUsuń
  6. Super ; ) czekam na pierwszy rozdział ; ))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawie się zaczyna. Czekam na więcej. :* za jakiś zapraszam do mnie na break-all-the-roles-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się ciekawie. :D

    http://my1dlovestory.blogspot.com/ przeczytaj, skomentuj i dodaj do obserwujacych. :) Z gór thx, bo dopiero zaczynam.

    OdpowiedzUsuń
  9. zzapowiada się ciekawie. :)
    dziękuje za komentarz u mnie c:

    OdpowiedzUsuń