PROLOG.
(z perspektywy Sarah)
Zwykły tak jak każdy upalny dzień na Gold Coast zapowiadał się normalnie.
Cassidy bawiła się z psem na podwórku, mama z tatą o dziwo mieli wolne,
Ja i Nicole poszłyśmy na spacer , a Rose pilnowała najmłodszej z rodzeństwa.
Nadeszła pora obiadowa. Gdy przyszłyśmy do domu wszyscy usiedli przy stole.
Mama zaczęła karmić małą, a tata miał nam coś ważnego do powiedzienia.
Wszyscy wsłuchali się w jego słowa . Powiedział, że w wakacje czyli za dokładnie 7 dni jedziemy do Mediolanu. Wiedział, że uwielbiamy to miasto. Po obiedzie Nicole
poszła spotkac się ze swoim chłopakiem - Matt'em, a ja, Rose i nasz pies Lucky
poszliśmy pospacerować nad brzegiem morza.Wzięłam frizbi, aby porzucać psu. W pewnej chwili wpadło ono do wody. Oczywiście nasz Lucky musiał po nie wiejść. Gdy był juz na brzegu otrzepał się z wody chlapiąc przy tym mnie i Rose. Surferzy siedzący na plaży zaczęli się śmiać.Rose nieco się zdenerwowała i powiedziała; 'Lepiej wróćcie do czyszczenia desek !' I wtedy ucichli. Spacerowałyśmy tak jeszcze przez jakąś godzinę, dopóki nie wybiła 21:00. Gdy przyszłyśmy do domu, od razu weszłam do swojego pokoju.Cały czas miałam w głowie te wakacje. Z resztą pewnie tak, jak dziewczyny.Włożyłam słuchawki w uszy i zanurzyłam się w świecie muzyki.. Po chwili ktoś zakłócił mój spokój. Byli to Matt, Nicole i Rose.
Wiedzieli, że posiadam tak zwany 'dar przekonywania'.
Chcieli, abym zapytała tatę, czy Matt może z nami jechać. Kupiłby sobie
osobny bilet. Postanowiłam zrobić im przysługę i zeszłam na dół, aby porozmawiać z tatą.Lubiłam Matt'a, a więc nie miałam nic przeciwko temu, żeby z nami pojechał.
~~*~~
Miałam dobrą wiadomość dla Nicole i Matt'a. Tata się zgodził. Od razu wszyscy zaczęli skakac z radości.Chłopak Nicole bez problemu namówił swoich rodziców na ten wyjazd.
~----------------------------------~
No to mamy już prolog. Dziękuję za liczbę wyświetleń i obserwatorów. Mam nadzieję, że wszyscy z bloga life like in a dream wrócą do mnie i będą komentowali tego bloga... Dziękuję za uwagę. 10 komentarzy i 1 rozdział :D
Łuhuhu :3 Ciekawy wstęp! Już obserwuję ;>
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper :* Już się nie mogę doczekać ! Omg ! Mediolan <33 Moja babcia tam była i SUPER ! :)
OdpowiedzUsuńNie no pisz szybko bo strasznie jestem ciekawa !
fajny prolog. :) czekam na więcej. :p
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że Matt nic nie odwali :D już obserwuję ;)
jeśli będziesz miała czas to zapraszam na
www.story-maciek.blogspot.com
lub
www.oczami-kary.blogspot.com
pozdrawiam :D
super;D zajebisty jest ten prolog;D czekam na następny:D znowu moje imię;D xx
OdpowiedzUsuńSuper ; ) czekam na pierwszy rozdział ; ))
OdpowiedzUsuńCiekawie się zaczyna. Czekam na więcej. :* za jakiś zapraszam do mnie na break-all-the-roles-1d.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. :D
OdpowiedzUsuńhttp://my1dlovestory.blogspot.com/ przeczytaj, skomentuj i dodaj do obserwujacych. :) Z gór thx, bo dopiero zaczynam.
Extra. Czeakm na rodziały :)
Usuńzzapowiada się ciekawie. :)
OdpowiedzUsuńdziękuje za komentarz u mnie c: